Od dłuższego czasu marzyłam o psiej sesji. Znaczy robiłam już zdjęcia psom, ale typowo wystawowe. Tym razem chciałam uchwycić więź miedzy Hermesem a jego właścicielami i pokazać go tak jak oni go widzą, czyli wciąż jako rozbrykanego szczeniaka.
Na zdjęciach Hermes i jego właściciele
aparat: Canon 500D
obiektyw: Canon 50mm/ f 1.8