Sesja odbyła się na prośbę Agi, która potrzebowała zdjęć przedstawiających ją jako fotografa. Odsłony były dwie grzeczna i mniej grzeczna.
Hipnotyczne oczy Agnieszki i jej czerwone usta na niebieskim tle drzwi garażowych dają niesamowity efekt. Powstały kontrast moim zdaniem oddaje charakter modelki, a w połączeniu z napisem jest to czysta esencja Ag.
No, ale pewnie wszyscy się zastanawiają skąd natki napis. Po wrzuceniu zdjęcia z tej sesji na "Wyzwanie 365" przeczytałam nawet interpretację, że chodzi o płeć pani fotograf. ja jednak ten tytuł odbieram jako hasło, które towarzyszy chyba każdemu początkującemu fotografowi (niezależnie od płci) na jego drodze ku "sławie". Mało kto w świecie fotografów bierze laika na poważnie. "Kupił/a sobie lustrzankę i myśli, że jest fotografem" to jeden z wielu komentarzy z jakim ja się spotkałam.
Tak więc przyznaje się wraz z Agnieszką, że ja też jestem DUPA A NIE FOTOGRAF i tego się będę trzymać!
Na zdjęciach Ag
aparat: Canon 500D
obiektyw: Canon 50mm/f. 1.8