sobota, 26 stycznia 2013

Ag - Dupa a nie fotograf


Sesja odbyła się na prośbę Agi, która potrzebowała zdjęć przedstawiających ją jako fotografa. Odsłony były dwie grzeczna i mniej grzeczna.


Hipnotyczne oczy Agnieszki i jej czerwone usta na niebieskim tle drzwi garażowych dają niesamowity efekt. Powstały kontrast moim zdaniem oddaje charakter modelki, a w połączeniu z napisem jest to czysta esencja Ag.
No, ale pewnie wszyscy się zastanawiają skąd natki napis. Po wrzuceniu zdjęcia z tej sesji na "Wyzwanie 365" przeczytałam nawet interpretację, że chodzi o płeć pani fotograf. ja jednak ten tytuł odbieram jako hasło, które towarzyszy chyba każdemu początkującemu fotografowi (niezależnie od płci) na jego drodze ku "sławie". Mało kto w świecie fotografów bierze laika na poważnie. "Kupił/a sobie lustrzankę i myśli, że jest fotografem" to jeden z wielu komentarzy z jakim ja się spotkałam.

Tak więc przyznaje się wraz z Agnieszką, że ja też jestem DUPA A NIE FOTOGRAF i tego się będę trzymać!




 

Na zdjęciach Ag
aparat: Canon 500D
obiektyw: Canon 50mm/f. 1.8

1 komentarz:

  1. Bardzo fajna sesja zdjęciowa z poczuciem humoru :) Rzeczywiście niebieskie drzwi garażu stworzyły świetne tło dla zdjęcia, współgrając z oczami Agi. Podobają mi się dynamiczne pozy Agi, choć dwie fotografie u góry, statyczne, z oczami raz przymkniętymi, raz otwartymi ustawione jako para kontrastowa jednej osoby o dwóch osobowościach są bardzo wyraziste i ciekawie pomyślane.

    OdpowiedzUsuń